Strona 1 z 1

vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 8:52
autor: marqku
Czyzby juz nie bylo Polskiego wsparcia/supportu dla vbulletin?
vbhelp to tylko chmurka zostala
Heh czyzby teraz Pooscy fani vbulletin mieli szersze pole do popisu w uzywaniu nulleda?

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 13:57
autor: sebag23
Od jakiegoś czasu próbowali sprzedać support. Nie wiem czy im się to udało, jak nie, to może postanowili zamknąć całość. A jak sprzedali to nowy właściciel może coś zmieniać.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 14:47
autor: Macsch15
Może to chwilowa awaria? Była już raz taka sytuacja w marcu 2014 http://www.webhostingtalk.pl/topic/4716...s-offline/

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 17:37
autor: marqku
A tak,czytalam to.Myslalam, ze wiesz cos wiecej,bo tam urzedowales/dzialales :-)
Szkoda,ze tak wyszlo jak wyszlo ,bo mam ten skrypt forum.Fakt jest wsparcie anglojezyczne i nie ma tragedi,a nawet jest o wiele przyjazniejsze i bardziej uczciwe.No coz jak to w RP liczy sie ponad wszystko kasa,o ktora ciezko przecietnemu Polakowi,wiec
nie patrzy na nic tylko na to ,aby ja zdobyc nie przebierajac w srodkach.

Ech

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 17:40
autor: Macsch15
marqku napisał/a:
Myslalam, ze wiesz cos wiecej,bo tam urzedowales/dzialales :-)


Nie. Nie miałem tam nawet konta. Nie przepadam za vB.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 03 sty 2015, 17:44
autor: marqku
Hm,moze podobne i sie mylilam :-)

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 04 sty 2015, 0:57
autor: kaaleth
Samobójcy - zniszczyli się od środka, proste. O ile się nie mylę to były jaja w ekipie i sporo spin. A kwota ~50.000 PLN za domenę to najwyraźniej uwieńczenie tego, co tam się działo.

Co do samego forum vBulletin to wg. mnie przybrało kompletnie nieprzemyślany kierunek. Chcieli być "social", no i mają teraz popularność... naszej-klasy. Wypada najgorzej na tle IPB czy nawet XF. Kiedyś czytało się sporo dylematów w stylu "IPB czy vB?" - dziś odpowiedź jest już chyba jasna.

Coraz częściej to ludzie konwertują swoje fora na w/w właśnie rozwiązania. Zresztą, "upadek" polskiego supportu na pewno dał wiele do myślenia innym właścicielom, bo bez lokalnego wsparcia raczej długo nie pociągną, a wiele jest stron, które są od pomocy wręcz uzależnione.

Reszta problemów jest wiadoma: duże koszta, spadek popularności, czy nawet mnogość nulledów. Choć z tym ostatnim, to jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś je w ogóle sprawdza. :rolleyes: Nie chcę się rozwarstwiać, ale IPB to jedyne rozwiązanie, z którego mógłbym korzystać. Jest jeszcze BurningBoard ale jakoś się go nie widzi w sieci...

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 05 sty 2015, 13:04
autor: sebag23
Wczoraj dostałem maila

Witaj sebag23,

od jakiegoś czasu szukamy nowego nabywcy dla forum vBHelp.pl - niestety
rozmowy z dwoma inwestorami zakończyły się fiaskiem z powodu innych
oczekiwań. Nie zależy nam na kosmicznej cenie, ale na tym, aby forum
dostało się w dobre ręce, było dalej sukcesywnie rozwijane. Jeśli
jesteś zainteresowany... zajrzyj na aukcję lub skontaktuj się z nami.

Link do aukcji:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4960817032


Pozdrawiam,
Max

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 05 sty 2015, 15:56
autor: Macsch15
Support już działa, ale dalej jest na sprzedaż.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 05 sty 2015, 17:27
autor: kaaleth
Najpierw wystartowali z ceną 48.000PLN a teraz Nie zależy nam na kosmicznej cenie i podają 12.000? Jak dla mnie to kogoś tutaj boli główka, a Max to desperat.

Mam nadzieję, że nowy właściciel przeczesze całą ekipę.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 05 sty 2015, 18:04
autor: Macsch15
Za 12k też nikt nie kupi. Myślę że realną ceną jest 3/5k.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 05 sty 2015, 19:15
autor: kaaleth
Tak, zapomniałem dopisać. Mam takie samo zdanie jak Ty.

Re: vbulletin i polskie wsparcie

: 10 lut 2015, 23:15
autor: developer1
48k/50k/12k czy jakakolwiek inna cena - prawda jest taka, że ich problemy ze sprzedażą wzięły się stąd, iż mało kto zainwestowałby w zaspamowane forum.....

co do vB to im najwięcej zaszkodziła cała sprawa jaką (niesłusznie) wytoczyli XF, jako jedyny powód podając...... rzekomą kradzież rozwiązań przez byłych devów (Kier, Mike, Ashley = KMA). To był ich gwóźdź do trumny imho