Czesc.
Powiem tak, strukturalny kod ani nie jest ładny, ani profesjonalny - OOP to super sprawa.
Wiem jak OOP działa(niestety sama teoria) i czy jest sens wzięcia się za jakiś FrameWork? Przymierzam sie do Zenda 2. Czy lepiej popraktykowac trochę z OOP‘em bez FW, czy od razu brać się za FW.
FW ułatwia pracę, pisze sie ladnie i szybko, ale czy rzucać sie od razu na taką bestię z tyloma klasami?
Jak było z tym u Was?
btw. ilosc “czy“ w tym poscie mnie przeraza ;O